Eksperyment głodowy – dlaczego diety się nie udają
To brzmi całkiem logiczne – jeżeli schudniesz to ciało przystosuje się do nowej wagi. Twój apetyt się zmniejszy a jeśli nie, to tylko Ci się wydaje. Jesteś łakomczuchem i masz zachcianki. Jak inaczej wytłumaczyć to, że nie możesz utrzymać diety bo zmagasz się z wilczym głodem i nie możesz powstrzymać się przed jedzeniem? Po raz pierwszy wyjaśnił to eksperyment głodowy…
W 1944 roku grupa zdrowych fizycznie i psychicznie mężczyzn zgłosiła się do eksperymentu w którym przez 6 miesięcy mieli stosować dietę ok. 1600kcal. Celem przeprowadzonego na Uniwersytecie Minnesota badania było zrozumienie skutków niedoborów pożywienia i zebranie informacji przydatnych w rehabilitacji osób wychodzących z niedożywienia. Każdy z 36 uczestników miał zrzucić 25% wyjściowej masy ciała.
Jakie skutki przyniósł eksperyment głodowy?
Młodzi mężczyźni przystępując do projektu byli zdrowi, silni i pełni optymizmu. Wierzyli, że robią coś dobrego dla innych. Kryzys przyszedł bardzo szybko.
Życie uczestników zdominowała:
- nuda,
- apatia
- agresja,
- obojętność,
- niechęć do utrzymywania kontaktów towarzyskich.
Pomimo, że mężczyźni mogli uczestniczyć w zajęciach na uniwersytecie, powszechna była niechęć do rozwoju osobistego. Wszystko zeszło na dalszy plan, poza jedzeniem. Brak libido odbierał chęć na kontakty intymne.
Rozmowy z innymi wydawały się trudne i bezsensowne. Lubiano oglądanie filmów choć obojętność której doświadczali odebrała im chęć do śmiania się podczas komedii. Panowało uczucie powszechnej rezygnacji.
Niektórzy z uczestników zaczęli wyjadać zepsute jedzenie, a część przyznało że mieli pokusę by szukać jedzenia w śmietniku. Pojawiły się epizody bulimii i kradzieży jedzenia.
Zauważono też m.in.:
- nasilenie lęków,
- depresję,
- poirytowanie,
- zmęczenie,
- wrażliwość na ostre światło,
- zawroty głowy,
- grubą i szorstką skórę,
- zwolnienie pracy serca,
- wypróżnianie raz w tygodniu,
- ciągłe zimno.
Apatia pojawiała się naprzemiennie z silną irytacją. Uczestnicy byli podenerwowani z błahych przyczyn, np. sposobu spożywania pokarmu przez współtowarzysza lub jego… głos. Przedłużano posiłki, np. poprzez dolewanie wody do ziemniaków by porcja wydawała się większa.
Ilość motywacji do działania i siły fizycznej zmniejszyła się drastycznie już na samym początku pół-głodówki. Jedzenie stało się jedynym źródłem motywacji i fascynacji w życiu mężczyzn. O jedzeniu śniono na jawie, obsesyjnie przeglądano książki kucharskie i kolekcjonowano przepisy. By odsunąć głód pito ogromne ilości wody, zwracano się ku papierosom bądź żuto nawet 30 gum dziennie.
Eksperyment głodowy się skończył – obsesja pozostała
Po zakończeniu eksperymentu, gdy ochotnicy mogli już jeść tyle, ile chcieli szybko odzyskali siły fizyczne, ale mentalnie nadal nie byli sobą. Psychicznie czuli się coraz gorzej. Wylizywanie talerzy do czysta trwało nadal. Początkowy stan poirytowania zaczął się przekształcać w agresję. Nasilały się wahania nastrojów.
Emocjonalne problemy wyciszyły się po trzech miesiącach. Jednakże jedzenie nie wracało do normalności miesiącami. U niektórych osób obsesja i objadanie się aż do mdłości nie odpuszczały latami.
Intencjonalne tycie się nie udaje – eksperymenty Ethana Simsa
Sims przeprowadził szereg eksperymentów w których próbował doprowadzić do intencjonalnego tycia i chudnięcia. Zauważył, że metabolizm ludzi jedzących w celu intencjonalnego tycia przyśpiesza tak mocno, że nie nie tyją tak jak planowano. Kiedy natomiast redukuje się ilość jedzenia w celu odchudzenia ludzi – ich metabolizm staje się wyjątkowo oszczędny – 24%-50% poniżej normy dla danej masy ciała.
Zarówno osoby, które intencjonalnie utyły jak i te, które intencjonalnie schudły – wracają do swoich pierwotnych wag.
Hirsch i ciało, które nie wygląda na zagłodzone
Hirsch przeprowadził wiele eksperymentów, próbując zrozumieć co się dzieje z ciałem, które zostaje odchudzone z otyłości do wagi normalnej. Zauważył, że za każdym razem po pewnym czasie stosowania diety następuje kryzys. Waga zaczyna wracać. Podczas jednego z eksperymentów zbadał co się dzieje z ciałem ludzkim po skutecznej redukcji. To, co zauważył było dla niego sporym zaskoczeniem. Odchudzony pacjent, który z zewnątrz wyglądał jak normalna, szczupła osoba, wewnątrz przypominał osobę zagłodzoną – i tak też się zachowuje.
Hormony motywują do jedzenia – dlaczego eksperyment głodowy był tak trudny
Pomimo, że metabolizm po odchudzaniu mocno zwalnia i staje się oszczędny to nie znaczy, że apetyt się do niego dostosowuje. W praktyce – spalamy mniej ale jesteśmy znacznie bardziej głodni. Ciało przestawia się w tryb odbudowywania strat. Produkuje więcej hormonu głodu i hormonu odpowiedzialnego za chęć na węglowodany oraz mniej hormonu sytości, dzięki któremu chcemy kończyć jeść.
Zakazany owoc kusi i smakuje podwójnie
Sama fizjologia to nie wszystko, co nakłania nas do jedzenia. Tutaj wchodzi też w grę kwestia potrzeb żywieniowych. Jeżeli długo doświadczamy braku odpowiedniej ilości smacznego pożywienia to później w jego obecności tracimy kontrolę. Nie wynika to wcale z łakomstwa jednostki, tylko z podstawowej potrzeby człowieka: by mieć poczucie bezpieczeństwa żywieniowego. Wszystko, co zakazane lub dostępne w ograniczonej ilości staje się wyjątkowe. To, co jest dostępne pod dostatkiem i regularnie, przestaje być interesujące. Miało to kluczowy sens z punktu wiczenia ewolucji. Jeśli jakiegoś pokarmu brakowało musieliśmy się najadać gdy był dostępny by zachować różnorodność diety. Dzisiaj, w pogoni za idealną sylwetką, sami aktywujemy ten system pomimo, że jedzenie jest dostępne cały czas.
Zakres wagi chronionej – czy możesz wybrać ile będziesz ważyć?
Kiedy Mickey Stunkard analizował wagę adoptowanych bliźniąt, zauważył że jest ona zbliżona do wagi rodziców biologicznych. Styl życia rodziców adopcyjnych nie miał większego znaczenia w kwestii ich masy ciała. Hirsch i Leibel tłumaczą, że wszyscy utrzymujemy wagę w stałym przedziale. Każda osoba ma swój zakres wagowy, do którego dąży ciało. Waga może się wahać 5 – 10 kg bez wysiłku z naszej strony. Być może dlatego tak wiele osób twierdzi, że łatwo tyje, jeśli tylko sobie odpuści. W rzeczywistości mogą oni przybrać na wadze, ale istnieje limit tego, jak bardzo. Przejście znacznie powyżej lub znacznie poniżej naturalnego zakresu wagi jest trudne, a organizm walczy przez zwiększenie lub zmniejszenie apetytu oraz przyśpieszenie lub zwolnienie metabolizmu, aby przywrócić wagę z powrotem do pożądanego zakresu.
Idealna waga nie istnieje
Za każdym razem gdy próbujemy manipulować jedzeniem by uzyskać idealną sylwetkę, aktywujemy szereg mechanizmów obronnych. Ciało chce się chronić przed niedożywieniem. Jeżeli nie możesz się powstrzymać przed jedzeniem, masz wrażenie jakby wokół było tak wiele pokus to przypomnij sobie eksperyment głodowy. Zdrowi, silni mężczyźni przechodzili to samo, co Ty.
Zostaw komentarz